Cześć

Z przyczyn osobistych zawieszam bloga. Nie wiem kiedy wrócę. O ile kiedykolwiek do tego dojdzie. Na pewno nie zrezygnuję z podczytywania Waszych blogów.
Ten rok był naprawdę fantastyczny. Poznałam dzięki Wam masę różnych pisarzy, sięgnęłam po książki, które wcześniej nie wydawały mi się interesujące...
Ciężko mi było podjąć tę decyzję, ale nie zawsze robi się w życiu tylko to, na co ma się ochotę.

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za te 12 miesięcy.
Penny Lane.

30 czerwca 2011

Pierwszy stosik wakacyjny (czerwiec)

Z czerwcowego stosiku jestem dość zadowolona, choć znów miałam problemy z kupnem "Zwierciadła".   

  

Od góry: 

1. Lauren Weisberger Diabeł ubiera się u Prady 
2. Jane Lisa Smith Pamiętniki Wampirów: Walka 
3. Jane Lisa Smith Pamiętniki Wampirów: Uwięzieni 
Po przeczytaniu drugiej części stanowczo stwierdzam, iż nie kupię już więcej "Pamiętników Wampirów" - będę czytała je w formie e-booka.
4. Gianrico Carofiglio Z zamkniętymi oczami  
Czyli pierwszy tom serii czasopisma Polityka "Wakacje z kryminałem".
5. William Wharton Rubio 
6. Jonathan Carroll Kraina Chichów     
Nie moje klimaty, ale postanowiłam spróbować czegoś innego.
7. Anna Gavalda Kochałem ją 
8. Cuca Canals 500 000 opowieści o miłości  
9. Myra Friedman Janis Joplin  
Czyli 9. tom serii wydawnictwa PWN "Wielkie Biografie".



Pięć książek zamówiłam poprzez Allegro (cztery są używane), jedną kupiłam w Biedronce, a trzy w kiosku. 
Mam nadzieję, że moje lipcowe łupy będą tak udane, jak te. 

29 czerwca 2011

"Blagierka" I. Sowa

Izabela Sowa "Blagierka" (2010 r.) - literatura dziecięca/młodzieżowa, powieść. 
Wydawnictwo Akapit Press, 2010 r., 294 s. 


Izabela Sowa jest jedną z moich najbardziej ulubionych pisarek. Twórczość tej Autorki odkryłam w 2008 r. i od tamtego czasu po każdą Jej książkę sięgam z wielkim entuzjazmem. Moim marzeniem jest zgromadzenie wszystkich książek Sowy w swojej biblioteczce, które powoli jest realizowane. "Blagierka" jest Jej ostatnią książką, która tak jak "Agrafka" opowiada o losach nastolatki. 


Amelia (dla znajomych Paris) jest w trzeciej klasie liceum. Jest typową szkolną gwiazdą, z którą każdy chciałby się przyjaźnić: jej rodzice są bogaci, ona ubiera się bardzo modnie, jest ładna, dobrze się uczy i ma chłopaka, Bonda, starszego o ponad 6 lat! Ponadto mieszka sama w super umeblowanym mieszkaniu: jej rodzice i brat mieszkają w Anglii. Dziewczyna pewnego dnia przypadkowo wplątuje się w stworzenie szkolnego projektu, którego celem jest dbanie o środowisko. Do pomocy zostaje jej przydzielony Krejzol - obciachowy osiemnastolatek, pochodzący z niższego stanu niż Amelia. Oboje postanawiają założyć bloga, na którym będą opisywać swoje spostrzeżenia, uwagi, notatki i porady, które mają zachęcić do dbania o środowisko. Nowi znajomi, rodzice i chłopak sprawią, że Amelia będzie musiała spojrzeć na siebie i swoje otoczenie trzeźwym okiem. 

"Blagierka" napisana jest w sposób charakterystyczny dla książek Izabeli Sowy: jest pełna ciepła, zabawnych sformułowań, dialogów i opisów. Fabuła może wydawać się banalna, bo opisuje losy nastolatki, jednak dzięki fantastycznemu pióru i wyobraźni Sowy zyskuje niesamowity wymiar. Nie będę się tutaj dłużej rozpisywać: po prostu uwielbiam książki tej Autorki, więc z "Blagierką" nie jest inaczej. 

Ocena: +5/6

28 czerwca 2011

"Zwyczajne życie" J. Chmielewska

Joanna Chmielewska "Zwyczajne życie" (1974 r.) - powieść kryminalna, literatura dziecięca/młodzieżowa. 
Wydawnictwo, 1990 r., 239 s. 


"Zwyczajne życie" jest pierwszą książką z serii opowiadającej o losach dwóch nastolatek: Tereski i Okrętki. Dziewczyny są przyjaciółkami, które łączy nie tylko szkoła. Spędzają razem czas także poza lekcjami. W nie zawsze bezpieczny sposób... W "Zwyczajnym życiu" Tereska usycha z tęsknoty za Bogusiem, maturzystą, którego poznała na obozie. Niestety chłopak jest dość powściągliwy w uczuciach, ponadto zawsze odwiedza dziewczynę w dość kłopotliwych sytuacjach. Zawirowania w sferze uczuciowej i szkolnej sprawiają, że Teresce i Okrętce zostaje powierzone zadanie. Otóż mają zdobyć 1000 sadzonek drzew owocowych dla szkolnego sadu. Niepocieszone przyjaciółki wędrują przez całą Warszawę, aby zdobyć upragnione rośliny. Przypadkowo stają się świadkami pewnej intrygującej rozmowy w której planowane jest... morderstwo. 


Że też wcześniej nie wpadłam na tę książkę! To właśnie pomyślałam sobie w trakcie czytania "Zwyczajnego życia". Książka jest prawdziwie chmielewska: pisana jest tym stylem, który uwielbiam w książkach tejże Autorki. Mnóstwo w niej zabawnych dialogów, ale też i opisów. Przy scenie zmywania maseczki przez Tereskę płakałam ze śmiechu. A w trakcie opisów jazdy nastolatek na starym przerobionym stole mało nie dostawiałam wytrzeszczu z napięcia. Książka jest mieszaniną powieści kryminalnej, młodzieżowej, ale ma także wątki sensacyjne. Aż żałuję, że nie miałam nigdy takich przygód jak Tereska i Okrętka... 


"Zwyczajne życie" to jedna z najlepszych książek Chmielewskiej, jakie przeczytałam w ostatnim czasie. Z wielkim entuzjazmem sięgnę po drugą część, czyli "Większy kawałek świata". 


Ocena: 6/6

27 czerwca 2011

"Piłat" M. Szabó

Magda Szabó "Piłat" (1963 r.) - powieść, literatura współczesna zagraniczna.  
Państwowy Instytut Wydawniczy, 1966 r., 319 s. 


Akcja "Piłata" dzieje się na Węgrzech, w latach 60. Mąż Staruszki, Wincenty, umiera na raka. Kobieta za namową córki, Izabeli, przeprowadza się z prowincji do niej do Budapesztu. Izabela jest nowoczesną, chłodną, opanowaną i zaradną młodą kobietą, którą całkowicie pochłania praca lekarza. Jej matka jest zapominalska, rozkojarzona i przyzwyczajona do prostego życia na wsi. Staruszka dzielnie znosi stratę ukochanego męża. Jej wyobraźnię zaprzątają myśli dotyczącego nowego życia, tego w Budapeszcie z córką. Staruszka spędza mnóstwo czasu wymyślając umeblowanie nowego mieszkania, to, co będzie robiła z córką gdy ta ukończy pracę. Jednak przyjazd do stolicy pozbawia ją wszelkich nadziei  i złudzeń: Izabela całe dnie spędza w szpitalu, a Teresa, sprzątaczka i kucharka, wykonuje wszystkie prace domowe. Staruszka próbując odwdzięczyć się córce, robi jej niespodzianki, które tylko pogarszają panujące między nimi relacje.  


Nie spodziewałam się, że ta książka będzie aż tak dobra. Autorka bardzo sprawnie posługuje się językiem. Jest on plastyczny, pełen opisów, jednak ani razu nie poczułam się znudzona czy zirytowana. Książka jest bardzo poruszająca. Wiele razy coś mnie łapało za serce. W tej powieści największe wrażenie robi realizm. Bo przecież takie konflikty zdarzają się wokół nas. A najbardziej boli to, że przyczyną tych wszystkich scysji, problemów i tragedii jest brak rozmów. Sądzimy, że jakoś to będzie, że ten ktoś domyśli się, błądzimy w domysłach... Zamiast po prostu porozmawiać.


Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i była tak aż do tej ostatniej. Bardzo dobra książka. Jeżeli będę miała taką możliwość, na pewno sięgnę po inne powieści Magdy Szabó. 


Ocena: +5/6

25 czerwca 2011

"Rendez-vous ze śmiercią" A. Christie

Agatha Christie "Rendez-vous ze śmiercią"  (1938 r.) - powieść kryminalna.  
Wydawnictwo Prószyński i S-ka, 2002 r., 147 s. 

"Rozumiesz przecież, że ją trzeba zabić?" - te tajemnicze słowa Herkules Poirot przypadkowo usłyszał pewnego wieczoru w jerozolimskim hotelu. Nie wiedział, kto z kim rozmawiał, ani kogo dotyczyło to zdanie, jednak nie przywiązał do tych słów większej uwagi. Sytuacja zmienia się, gdy kilka dni później umiera pani Boynton. To śmierć naturalna czy morderstwo? Pani Boynton miała córkę, pasierbicę i dwóch pasierbów, względem których była niemiła, złośliwa i ich tyranizowała: zakazywała im kontaktów z otoczeniem, nie pozwala na samotne wyprawy, kontrolowała każdy ich ruch... Ponadto najmłodsza córka ma początki schizofrenii. Jednym słowem: miała nad nimi pełną władzę. Jednak pani Boynton była również schorowana, otyła i dość sędziwa. Początkowo nikt nie sprawia wrażenia mordercy, jednak z czasem na światło dzienne zaczynają wychodzić pewne fakty, które utrudniają ustalenie tożsamości zabójcy. Poirot ma 24 godziny na ustalenie przyczyny zgonu pani Boynton i wskazanie mordercy.


"Rendez-vous ze śmiercią" na pewno nie należy ani do najlepszych, ani do najgorszych książek Agathy Christie. W powieści występują ciekawe postacie. Do niektórych się bardzo przywiązałam, niektórych nie polubiłam od pierwszych stron. Przez te mocno subiektywne odczucia po raz kolejny nie udało mi się zgadnąć mordercy. Królowa Kryminałów znów mnie przechytrzyła. A nie ukrywam, nietrudno było wpaść na to, kto zabił panią Boynton.  


Przy kolejnej lekturze kryminału Christie na pewno postaram się być bardziej obiektywna i z większą uwagą odnosiła się do podejrzanych.


Ocena: 4/6

18 czerwca 2011

"Pamiętniki wampirów: Walka" L. J. Smith

Lisa Jane Smith "Pamiętniki wampirów: Walka" (1991 r.) - literatura dziecięca/młodzieżowa, fantasy, powieść. 
Wydawnictwo Amber, 2009 r., 198 s.

"Walka" jest drugim tomem książkowej serii "Pamiętniki wampirów", opowiadającej o dwóch przystojnych wampirach (Stefano i Damon) walczących o względy pewnej nastolatki, Eleny. Pierwszy tom, "Przebudzenie", przeczytałam ponad rok temu. Książka nie przypadła mi do gustu. Irytowały mnie zachowania głównej bohaterki, kwieciste porównania i banalna fabuła. Ponadto "Przebudzenie" czytałam w formie e-booka, a ja nie jestem miłośniczką takich wersji. 

Jednak postanowiłam zacisnąć zęby i przeczytać drugi tom. "Walka" rozpoczyna się w tym momencie, w którym zakończyło się "Przebudzenie". Elena poszukuje Stefano, który przepadł bez śladu. Dziewczyna uważa, że to sprawka Damona, który od wielu lat wojował ze swoim bratem. Nastolatka razem ze swoimi przyjaciółmi postanawia odnaleźć ukochanego i ignorować plotki mówiące, że to Stefano jest sprawcą morderstw, jakie miały ostatnio miejsce w miasteczku. 

Jestem trochę pozytywnie zaskoczona, ponieważ "Walka" jest zdecydowanie lepsza od "Przebudzenia". Elen jest nieco mniej głupkowata i płytka, Damon zaczął budzić moją sympatię a i banalność nie denerwowała mnie tak jak rok temu. Ale żeby nie było tak dobrze, to muszę ponarzekać na fabułę. OK, może i nie jest tak oklepana jak w pierwszej części, ale przez całą książkę tak właściwie NIC się nie dzieje. Raz Elena z koleżankami przez 15 stron szukają Stefano, potem 60 stron poświęconych jest zaginionemu pamiętnikowi głównej bohaterki... Przejdźmy dalej: wszystkie wątki, które z założenia miały budzić w czytelniku grozę albo miały być romantyczne, we mnie wzbudzały uśmieszek. Niektóre momenty były tak groteskowe, że nie mogłam powstrzymać się od śmiechu. Zwróciłam również uwagę na to, że wszyscy są w tej książce poważni. A przecież akcja dzieje się w środowisku licealnym! 


Uff, szybko przebrnęłam przez tę książkę. Nie wiem, czy sięgnę po kolejne tomy. Podobno z każdą kolejną częścią jest coraz gorzej. Ja na razie zauważyłam raczej tendencję wzrostową, więc pewnie skuszę się na "Szał". 


Ocena: -4/6

16 czerwca 2011

"Elżbieta II. Ostatnia królowa" M. Roche.

Marc Roche "Elżbieta II. Ostatnia królowa" (2007 r.) - biografia. 
Wydawnictwo PWN, 2010 r., 304 s. 


Marc Roche jest francuskim dziennikarzem, którego głównym zainteresowaniem jest monarchia brytyjska. Poświęcił jej kilka książęk, m.in. właśnie "Elżbietę II".   


Książka nie skupia się tylko na Królowej. Lektura została podzielona na 10 niedługich rozdziałów. Każdy z nich opisuje różne aspekty życia, pracy czy historii Elżbiety II i jej dworu. I tak możemy dowiedzieć się między innymi, jakie było Jej dzieciństwo, nauka, jaki jest stosunek Brytyjczyków do Niej. Ponadto scharakteryzowano pozostałych członków rodziny. W książce jest wiele anegdot, ciekawostek i różnych interesujących wydarzeń, jakie miały miejsce w życiu Królowej.
Książka jest niezwykle zwięzła, bogata w Aneksy (a w nich m.in. drzewo genealogiczne Windsorów i kolejni następcy Elżbiety II).  

Mam jednak kilka minusów względem tej książki, które przeszkadzały mi nieco w czytaniu i odbiorze tej biografii. Przede wszystkim irytował mnie subiektywizm Autora: Elżbieta II to ideał królowej, Diana była manipulatorką, a reszta członków rodziny jest bezbarwna i nijaka, itd. Tak to mniej więcej zostało przedstawione. Biografia nie jest autoryzowana, a ja odniosłam takie wrażenie, jakby była. 
   
Biografia Elżbiety II jest interesująca i nie pozwala czytelnikowi na nudę. Mimo  braku subiektywizmu autora książkę czytało mi się bardzo dobrze. Jest ona dobrym uzupełnieniem dotychczasowej mojej wiedzy o monarchii brytyjskiej.  

Ocena: -5/6

11 czerwca 2011

"Samotny mężczyzna" Ch. Isherwood

Christopher Isherwood "Samotny mężczyzna" (1964 r.) - literatura współczesna zagraniczna, powieść. 
Wydawnictwo Zwierciadło, 189 s., 2011 r. 

Głównym bohaterem książki jest pięćdziesięciokilkuletni George, uniwersytecki wykładowca. Mężczyzna aktualnie przechodzi trudny okres w swoim życiu: kilka miesięcy wcześniej w wypadku samochodowym zginął jego ukochany, Jim. Cała książka jest poświęcona jednemu dniu z życia Georga. Zawarte są w nim wszystkie, najbardziej codzienne czynności, jak wydalanie czy jedzenie śniadania. Powieść naszpikowana jest opisami, ironią i różnymi aluzjami. Napisana jest w niezwykle intrygujący sposób, którego nie jestem w stanie określić... Przytłaczający? Duszący? Nasycony...?   
Tutaj chcę zrobić pewną dygresję w stosunku do polskiego tytułu. W oryginale brzmi on "A single man". Uważam, że nasz tytuł nie odzwierciedla dobrze książki. George jest bardziej osamotniony, niż samotny. Wszak ma wokół siebie przyjaciół i znajomych, którzy go lubią. A że sam zachowuje się względem nich 'odstraszająco' to inna para kaloszy... 
Sam bohater nie wzbudził we mnie wielkiej sympatii. Jest raczej nijaki, czasami tylko irytował mnie swoim "cierpieniem". Inne postacie również mnie nie porwały swą osobowością.  


Jednak ta książka do mnie nie przemawia. Momentami trochę nudna, czasami wydawała mi się... bezcelowa? Może to nie ten czas, na tę powieść? Zadawałam i zadaję sobie podobne pytania i nie umiem znaleźć na nie odpowiedzi. Na pewno za jakiś czas sięgnę po nią po raz drugi. Może wtedy znajdę w niej to "coś", co teraz przeoczyłam...? 

Ocena: 4/6 


PS. Na podstawie książki stworzono film o takim samym tytule, z Colinem Firthem w roli głównej. Uwielbiam tego aktora, więc ten film na pewno obejrzę.

6 czerwca 2011

"Tygrys i Róża" M. Musierowicz

Małgorzata Musierowicz "Tygrys i Róża" (1999) - literatura dziecięca/młodzieżowa, powieść.  
Wydawnictwo Akapit Press, 1999 r., 159 s. 


13. część słynnej Jeżycjady ma miejsce na początku 1999 r. Laura (czyli tytułowy Tygrysek) wchodzi w trudny okres dojrzewania. Jej relacje z bliskimi pogarszają się. Według dziewczyny jej mama, Gabriela, nie kocha jej tak samo jak jej rodzeństwa. Ponadto reszta domowników ma do niej pretensje o różne rzeczy: niesprzątanie, pyskowanie i nieposłuszeństwo. Zdesperowana Laura postanawia odnaleźć swojego biologicznego ojca, który od wielu lat nie dawał żadnych znaków życia. W tym celu udaje się do Torunia, w którym prawdopodobnie mieszka siostra jej ojca. Jednak przebieg wydarzeń utrudni trochę jej wykonanie tego zadania... 


"Tygrys i Róża" jest chyba jednym z najlepszych tomów Jeżycjady. Mimo że fabuła różni się nieco od pozostałych książek, powieść ogromnie mnie wciągnęła. Szalenie miło było spotkać się po raz kolejny z rodziną Borejków i ich przyjaciółmi. Rozterki i zachowania Laury zostały bardzo wiarygodnie przedstawione. Na pewno nie jeden Czytelnik nie raz pokiwał głową ze zrozumieniem. Postępowanie Tygryska budziło różne uczucia: wesołość, współczucie czy chociaż złość. W poprzednich tomach najmłodsza córka Gabrysi Borejko zwykle mnie bardzo irytowała, jednak dzięki tej książce moje uczucia względem Laury na pewno się ociepliły. 


Z wielkim entuzjazmem sięgnę po kolejny tom Jeżycjady - "Kalamburkę". Jestem szalenie ciekawa dalszych losów bohaterów tejże serii.


Ocena: 5/6

4 czerwca 2011

"A jeśli to prawda..." M. Levy

Marc Levy "A jeśli to prawda" (alias "Jak w niebie) (2000) - literatura współczesna zagraniczna, powieść.  
Wydawnictwo Muza, 243 s., 2002 r. 


"A jeśli to prawda..." jest pierwszą książką napisaną przez Marca Levy, francuskiego architekta. Powieść opowiada losy 29letniej Lauren, młodej i dobrze zapowiadającej się lekarki. Pewnego dnia kobieta ulega wypadkowi samochodowemu. Po kilkugodzinnej walce o życie Lauren zapada w głęboką śpiączkę. Po sześciu miesiącach jej mieszkanie zostaje wynajęte młodemu architekcie, Arturowi. Pewnego dnia mężczyzna odkrywa, że nie on jedyny jest mieszkańcem swojego domu - prócz niego mieszka w nim duch poprzedniej właścicielki - Lauren. Okazuje się, że mężczyzna jako jedyny widzi dziewczynę - dla innych ludzi jako duch nie istnieje: nie mogą jej widzieć, dotknąć czy usłyszeć. Tymczasem jej ciało przez cały czas przebywa w szpitalu podtrzymywane różnymi aparaturami. Z czasem Artur i Lauren zakochują się w sobie bez pamięci... 

"A jeśli to prawda..." jest lekką komedią romantyczną. Ocena tej książki bardzo zależy od podejścia do niej. Ja nastawiłam się na relaks. Nie zawiodłam się, aczkolwiek mam kilka zastrzeżeń do tej powieści.  
Pierwszym z nich jest styl, jakim została napisana (albo przetłumaczona; nie miała okazji czytania jej w innym języku) ta książka. Dialogi były czasami niezrozumiałe i często musiałam czytać je po 2-3 razy. Kilkakrotnie się gubiłam i miałam trudności z odnalezieniem się w akcji.  
Drugą wadą była troszkę zbyt naiwna fabuła. Tak, wiem, to lekka komedia romantyczna, jednak spodziewałam się troszkę czegoś bardziej... poważnego? Sądzę, że Autora wena twórcza czasami za bardzo ponosiła i niektóre wątki wymagały czasem uśmiechu politowania i kręcenia głową z niedowierzaniem. 


Mimo tych wad książkę oceniam dobrze. Poza zawirowaniami z fabułą czytało mi się ją szalenie miło i szybko. Podobało mi się zakończenie - spodziewałam się trochę innego, bardziej prostego. Tutaj Autor mnie troszkę pozytywnie zaskoczył i należy Mu się tutaj plus. 


Myślę, że nie można do tej książki podchodzić na poważnie i oczekiwać Bóg wie czego. "A jeśli to prawda..." jest powieścią na chwilę odprężenia i zabawy. 


Na podstawie książki stworzono film pod tytułem "Jak w niebie". Z wielką chęcią obejrzę go, oraz przeczytam kontynuację tej powieści - "Jeszcze się spotkamy".

Ocena: 4/6

1 czerwca 2011

Wyniki z majowej ankiety

Wyniki z ostatniej ankiety są następujące:   

 

Książką, która otrzymała najwięcej głosów i co za tym idzie - została książką kwietnia - są "Wichrowe wzgórza" Emily Bronte.  

Odwiedzających zapraszam do wzięcia udziału w nowej ankiecie :)