Lee Goldberg "Detektyw Monk i brudny glina" (2009) - powieść kryminalna.
Wydawnictwo Rebis, 335 stron.
Gdy jakiś serial zdobywa dużą popularność, jego twórcy zwykle chcą to wykorzystać i wypuszczają wtedy na rynek setki różnych gadżetów. Jest ich tak wiele, że nie ma sensu ich tu teraz wymienić. Tak samo stało się z serialem "Detektyw Monk". Jego scenarzysta, Lee Goldberg, napisał kilka książek o przygodach genialnego detektywa.
Serial ten po raz pierwszy obejrzałam około 3 lat temu i natychmiast pokochałam. Uwielbiam te dialogi, postacie, humor no i samego Adriana Monka! Chociaż zdaję sobie sprawę, że pewnie w realnym życiu zwariowałabym, przebywając z taką osobą ;-)
W książce tej Monk w skutek cięcia w wydatkach traci pracę w Departamencie Policji San Francisco. Jednak razem ze swoją agentką zostają zatrudnieni w prywatnej firmie detektywistycznej. Niestety przyjaciel Monka który jest kapitanem Policji zostaje aresztowany pod zarzutem morderstwa. Wszystkie dowody przemawiają przeciwko niemu, ale nie powstrzymuje to Adriana od uratowania swojego kolegi z opresji...
Mamy wszystko to, co jest w serialu - zabawne dialogi (przy których niejednokrotnie wybuchałam śmiechem), zaskakujące wydarzenia i wciągającą fabułę. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, ponieważ nie oczekiwałam od tej książki tak wiele. Po prostu bardzo ostrożnie podchodzę do książek napisanych na podstawie filmu/serialu. Moja obawa w stosunku "Detektywa Monka..." była zupełnie nieusprawiedliwiona i z wielkim entuzjazmem czekam aż sięgnę po kolejną książkę opowiadającą o losach obsesyjno-kompulsywnego detektywa.
Ocena: -5/6
2 komentarze:
Serial też mi się podobał, ale książki raczej nie przeczytam.
Lubię tego nietypowego detektywa :)
Prześlij komentarz