Cześć

Z przyczyn osobistych zawieszam bloga. Nie wiem kiedy wrócę. O ile kiedykolwiek do tego dojdzie. Na pewno nie zrezygnuję z podczytywania Waszych blogów.
Ten rok był naprawdę fantastyczny. Poznałam dzięki Wam masę różnych pisarzy, sięgnęłam po książki, które wcześniej nie wydawały mi się interesujące...
Ciężko mi było podjąć tę decyzję, ale nie zawsze robi się w życiu tylko to, na co ma się ochotę.

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za te 12 miesięcy.
Penny Lane.

31 stycznia 2011

"Detektyw Monk i brudny glina" L. Goldberg

Lee Goldberg "Detektyw Monk i brudny glina" (2009) - powieść kryminalna. 
Wydawnictwo Rebis, 335 stron. 


Gdy jakiś serial zdobywa dużą popularność, jego twórcy zwykle chcą to wykorzystać i wypuszczają wtedy na rynek setki różnych gadżetów. Jest ich tak wiele, że nie ma sensu ich tu teraz wymienić. Tak samo stało się z serialem "Detektyw Monk". Jego scenarzysta, Lee Goldberg, napisał kilka książek o przygodach genialnego detektywa.   


Serial ten po raz pierwszy obejrzałam około 3 lat temu i natychmiast pokochałam. Uwielbiam te dialogi, postacie, humor no i samego Adriana Monka! Chociaż zdaję sobie sprawę, że pewnie w realnym życiu zwariowałabym, przebywając z taką osobą ;-) 


W książce tej Monk w skutek cięcia w wydatkach traci pracę w Departamencie Policji San Francisco. Jednak razem ze swoją agentką zostają zatrudnieni w prywatnej firmie detektywistycznej. Niestety przyjaciel Monka który jest kapitanem Policji zostaje aresztowany pod zarzutem morderstwa. Wszystkie dowody przemawiają przeciwko niemu, ale nie powstrzymuje to Adriana od uratowania swojego kolegi z opresji... 
  
Mamy wszystko to, co jest w serialu - zabawne dialogi (przy których niejednokrotnie wybuchałam śmiechem), zaskakujące wydarzenia i wciągającą fabułę. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, ponieważ nie oczekiwałam od tej książki tak wiele. Po prostu bardzo ostrożnie podchodzę do książek napisanych na podstawie filmu/serialu. Moja obawa w stosunku "Detektywa Monka..." była zupełnie nieusprawiedliwiona i z wielkim entuzjazmem czekam aż sięgnę po kolejną książkę opowiadającą o losach obsesyjno-kompulsywnego detektywa. 
 
Ocena: -5/6

2 komentarze:

Dominika S. pisze...

Serial też mi się podobał, ale książki raczej nie przeczytam.

Varia czyta pisze...

Lubię tego nietypowego detektywa :)