Wiem, że ten stosik nie jest oszałamiający, ale jestem z niego zadowolona :-)
Od góry:
1. William Wharton Spóźnieni kochankowie
2. Harlan Coben Jedyna szansa
3. Alex Kava Czarny piątek
4. Benedetta Craveri Kochanki i królowe
5. Stefan Zweig Balzac
6. Charles Nicholl Leonardo da Vinci
7. J. M. G. Clezio Diego i Frida
"Spóźnionych kochanków" od dawna miałam na oku, więc nie mogłam nie kupić tej książki, gdy pokazała się w Biedronce. Co do Wielkich Biografii to odpuszczam sobie prenumeratę i będę kupowała tylko te tomy, na których mi zależy.
Jestem zła, ponieważ w żadnym kiosku w mojej miejscowości nie było "Zwierciadła" z książką "Samotny mężczyzna". Szkoda, bo bardzo zależało mi na przeczytaniu tej powieści.
3 komentarze:
Piękny widok:)). Niech Ci się dobrze czyta:D
Pozdrawiam!!
Miłych lektur życzę, ja nadal prenumeruję biografie - może dlatego, że tak uwielbiam ten gatunek? :)
Diego i Frida taka cienka?! buuu... :( Miłych lektur życzę i zazdroszczę Whartona. Niestety, odpuściłam sobie to wydanie książki w Biedronce - nie przypadło mi do gustu :(
@ Daria: Ja lubię kieszonkowe wydania, tylko denerwuje mnie czasami czcionka. Mimo iż nie mam większych problemów ze wzrokiem, to przyjemniej mi się czyta większe literki.
Prześlij komentarz